Jakoś na początku października szukałem czegoś na chińskie platformie sprzedażowej i w oko wpadł mi taki gadżet.
Jeżdżąc w terenie często jest konieczność sprawdzenia jak są ułożone przednie koła, lub sprawdzenia czy koło przednie lub tylne porusza się zgodnie z naszym zamierzeniem. Więc wydaje się że taki gadżet był by pomocny. Kosztował nie całe 12 zł więc zdecydowałem się zaryzykować i je zakupić. Przesyłka dotarła do mnie w piątek, a więc stosunkowo szybko jak na przesyłkę typu economy.
Podczas sobotniego wyjazdu w teren nastąpił montaż oraz testy lusterka. Jeżeli chodzi o zamontowanie tego gadżetu to nie jest to kłopotliwe, należy najpierw przymierzyć lusterko do miejsca montażu i odpowiednio dogiąć.
Następnie odtłuszczamy miejsce klejenia, ściągamy zabezpieczenie z taśmy i przykładamy do wcześniej przygotowanej powierzchni. I mamy lusterko zamontowane.
Jeżeli chodzi o przydatność to sprawa wygląda następująco. Większe lusterko ma regulowane "szkło" i można je odpowiednio ustawić co jest bardzo pomocne. I faktycznie sprawdza się jak cofasz i chcesz widzieć tylne koło czy "idzie" tak jak chcecie. Jeżeli chodzi o te mniejsze lusterko to sprawa wygląda trochę gorzej. Jego zadaniem jest "obserwowanie" przedniego koła. W wypadku Terrka sprawa jest utrudniona ponieważ na przednich błotnikach są plastikowe nakładki, które ograniczają widoczność. Dodatkowo to lustro nie jest regulowane i jest mniejsze. Muszę się dobrze przyjrzeć, aby zobaczyć jak są ułożone koła.
Jak miał bym ocenić ten gadżet po jednym wypadzie w teren to powiedział bym, że raczej nie spełni moich oczekiwań, ponieważ kupiłem go z myślą o obserwacji przedniego koła a ta funkcja tego produktu jest raczej jego słabszą stroną. Ale zobaczymy, może się przyzwyczaję.
Na pewno nie są to wyrzucone pieniądze w błoto. Ciekawy jestem też jak długo wytrzyma taśma, którą się je przytwierdza do obudowy głównego lusterka. Na pewno za jakiś czas wrócę do tego tematu i napisze moje dalsze doświadczenia z nim związane.
Komentarze
Prześlij komentarz